Nowy mandat dla kierowców i kilka nowości. Najważniejsze wiadomości motoryzacyjne tygodnia

Nowa kara dla kierowców: hamowanie przed kamerami będzie bezcelowe

Kodeks wykroczeń ma przewidywać odrębną normę za przekroczenie średniej prędkości na długich odcinkach dróg. Obecnie Ministerstwo Spraw Wewnętrznych, Ministerstwo Sprawiedliwości i Ministerstwo Transportu opracowują tę inicjatywę.

Kamery, które rejestrują średnią prędkość na określonych odcinkach dróg, pojawiły się już dawno temu. Jednak do tej pory prawo nie zawierało specjalnego artykułu dotyczącego przekroczenia prędkości. Kierowcy są obecnie karani według tej samej stawki, co za pojedyncze wykroczenie uchwycone na kamerze, ale sądy mogą uchylić wyrok z powodu niewystarczających podstaw do nałożenia grzywny.

Kamery działają w następujący sposób: są zainstalowane na początku i na końcu odcinka, na którym dozwolona jest jedna prędkość, a jeśli motocyklista opuści odcinek zbyt szybko po wjechaniu na niego, zostaje ukarany mandatem. Jeśli jednak kierowca przekroczy średnią prędkość i zostanie przyłapany przez kamerę na pojedynczym przekroczeniu prędkości, nie może otrzymać dwóch mandatów. Zatrzymanie się na stacji benzynowej spowoduje wyłączenie automatycznych kamer.

Władze planują zalegalizowanie mandatów za przekroczenie prędkości. (Foto: Avtodor)

Znaleźli rozwiązanie dla kierowców bez ubezpieczenia OC

Ivan Ponomarev, czytelnik Autonews.ru, który jechał BMW X5, po dwóch latach procesu w końcu otrzymał odszkodowanie za udział w wypadku, mimo że sprawca wypadku nie miał ani ubezpieczenia, ani pieniędzy. Do wypadku doszło, gdy Ponomarev jechał główną drogą i uderzył w bok Lexusa, który nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu. Przybyli na miejsce policjanci ustalili, że kierowca nie był właścicielem pojazdu i nie posiadał ubezpieczenia OC.

Kierowcy BMW wypłacono wszystko z ubezpieczenia kadłubowego, ale samochód nie miał nawet pięciu lat - w tym przypadku można było liczyć na wartość odtworzeniową. Wypłacalność pozwanego nie była jednak równa szkodzie. Zazwyczaj w takich przypadkach właściciele naprawiają samochody na własny koszt.

Teraz sądy orzekają, że właściciele samochodów również powinni ponosić odpowiedzialność za skutki - nie tylko ci, którzy w chwili wypadku siedzieli za kierownicą. Odpowiedzialność jest dzielona pomiędzy osobę winną i właściciela. (Foto: Autonews.ru)

Jednak sądy coraz częściej stają po stronie poszkodowanych: właściciele samochodów również powinni ponosić odpowiedzialność za skutki wypadków - nie tylko ci, którzy w momencie wypadku siedzieli za kierownicą.

Państwowa Inspekcja Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego zaczęła nakładać grzywny za pomocą dronów

W regionach, Inspekcja Bezpieczeństwa Drogowego zaczęła używać dronów do wykrywania wykroczeń drogowych. Dotychczas karano mandatami tylko za wlatywanie na pasy ruchu dla nadjeżdżających pojazdów. Inspektorzy, wspólnie z regionalnymi oddziałami rosyjskiej Federalnej Służby Ochrony, do których należą drony, uruchamiają je, które robią zdjęcia naruszeń i przekazują dane na ziemię. Urządzenia te widzą nadjeżdżający ruch w promieniu 10 km. Kiedy policjanci otrzymują zdjęcia, łapią sprawców wykroczeń i nakładają na nich mandaty.

Nie tylko drony mogą być wykorzystywane do śledzenia nadjeżdżających pojazdów, ale również quadcoptery mogą być używane przez Państwową Inspekcję Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego (STSI). Użycie samolotu jest całkowicie legalne - prawo nie zabrania rejestrowania przestępstw za pomocą tych urządzeń.

Dron, który pomaga policji drogowej wykrywać kierowców wjeżdżających na sąsiednie pasy ruchu. (Foto: ZUMA Press / TASS)

Od kary nałożonej przez drona można się odwołać w taki sam sposób jak od każdej innej grzywny. Eksperci radzą również, aby dowiedzieć się od funkcjonariuszy, czy widzieli na własne oczy naruszenie przepisów ruchu drogowego oraz czy dron posiada funkcję GPS lub GLONASS - urządzenia te mogą być wykorzystane do określenia miejsca naruszenia przepisów.

Drony monitorujące bezpieczeństwo ruchu drogowego można spotkać na drogach regionalnych i federalnych w prawie wszystkich regionach Rosji. Urządzenia te zaczęto stosować już w 2014 roku.

Nowy Hyundai Tucson dla Rosji: ceny i szczegóły

Hyundai opublikował cennik nowej generacji modelu Tucson. Crossover rozpoczął sprzedaż w Rosji 1 czerwca i jest dostępny w pięciu konfiguracjach: Classic, Family, Lifestyle, Prestige i Visioner.

Ceny za wersję początkową zaczynają się od 1 869 000 rubli. Podstawowa modyfikacja Hyundai Tucson będzie miała sześć poduszek powietrznych, system multimedialny z 8-calowym ekranem, tempomat z ogranicznikiem prędkości, podgrzewane przednie fotele i 17-calowe tarcze.

Hyundai zaprezentował model nowej generacji. Crossover rozpoczął sprzedaż w Rosji 1 czerwca i jest dostępny w pięciu konfiguracjach: Classic, Family, Lifestyle, Prestige i Visioner. (Foto: Hyundai)

Najwyższa wersja Visioner kosztuje od 2.899.000 rubli i jest wyposażona w panoramiczny dach, kamery dookólne, system wspomagania parkowania, tempomat adaptacyjny oraz zestaw elektronicznych asystentów Smart Sense.

Podstawowym silnikiem dla nowego Tucsona jest 2,0-litrowa jednostka benzynowa generująca 150 KM, ale jest też 2,0-litrowy turbodiesel o mocy 186 KM. Poza tym, model ten został zmodyfikowany o nowy 2,5-litrowy 190-konny silnik benzynowy.

W zakładach Avtotor w Kaliningradzie rozpoczęła się seryjna produkcja crossovera Hyundai Tucson. (Zdjęcie: Avtotor)

W zakładach Avtotor w Kaliningradzie rozpoczęła się masowa produkcja tego crossovera. Samochód był przygotowywany do produkcji przez kilka miesięcy, ponieważ transporter potrzebował nowego wyposażenia.

Volkswagen zaprezentował nowego crossovera Taos na rynek rosyjski

Volkswagen zaprezentował nowego crossovera Taos przeznaczonego na rynek rosyjski. Rozpoczęto jego produkcję w zakładzie w Niżnym Nowogrodzie. Taos jest o jeden stopień niżej w hierarchii modelowej od Tiguana.

Nowość stała się pierwszym modelem Volkswagena w Rosji, który otrzymał zupełnie nowy system multimedialny o nazwie VW Play oparty na systemie operacyjnym Android z 10-calowym wyświetlaczem. Można go połączyć z urządzeniami zewnętrznymi za pomocą interfejsów Apple CarPlay i Android Auto, punktów dostępowych Wi-Fi, a także istnieje możliwość pobrania aplikacji Yandex.Navigator ze zintegrowanymi usługami Yandex.Music i Yandex.Petrol.

Volkswagen zaprezentował nowego crossovera Taos przeznaczonego na rynek rosyjski. (Foto: Volkswagen)

Podstawowym silnikiem jest jednostka benzynowa o pojemności 1,6 litra i mocy 110 KM, ale można również wybrać silnik o pojemności 1,4 litra i mocy 150 KM.

Kiedy Taos będzie w sprzedaży i ile będzie kosztował, firma obiecała ogłosić później. Oczekuje się, że model będzie konkurował z Hyundai Creta, Kia Seltos, Nissan Qashqai, Renault Kaptur, Mazda CX-30 i Skoda Karoq na rynku rosyjskim.

Komentarze

Dodaj komentarz